Kabaret
Urokliwe miasteczko
Osoby: Reporter, Turystka, Turysta 1, Turysta 2
(rzecz się dzieje na zabytkowym ryneczku zabytkowego miasteczka)
Reporter: (do kamery) Wraz z nadejściem lata rozpoczęły się wakacje. Nastała pora urlopów. Do naszego miasta z każdym rokiem przybywa coraz więcej turystów. Jesteśmy na rynku. Zapytajmy kilkoro z nich, jak im się u nas podoba. (podchodzi do turysty) Przepraszam pana, miejscowa telewizja. Jak się panu podoba nasze miasteczko?
Turysta 1: Bardzo mi się podoba. Przepiękne zabytki. Jestem tu pierwszy raz i myślę, że w przyszłości jeszcze tu przyjadę.
Reporter: Cieszę się bardzo. A pani, co pani sądzi o naszym miasteczku?
Turystka: Ja też jestem oczarowana jego urokiem. Zwłaszcza tymi wspaniałymi chodnikami. Słyszałam, co mówił ten pan, ja powiem więcej – będę tu przyjeżdżać co rok!
Reporter: Ooo! To rewelacyjnie! A pan?
Turysta 2: A ja stąd nie wyjadę.
Reporter: Tak jest pan zafascynowany pięknem naszego miasteczka, że postanowił pan tu zamieszkać na stałe?
Turysta 2: Nie. Po prostu ktoś mi podpieprzył samochód.
(wszyscy turyści wybiegają, by sprawdzić czy ich auta jeszcze stoją; Turysta 2 wychodzi smętny)
Reporter: (zaskoczony, do kamery) W naszym miasteczku… każdy znajdzie… coś dla siebie…
2001
Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Łukasza Bakuły. 
Brak komentarzy Dodaj komentarz