Wiersze
chatka
Ucieknijmy stąd…
Co ty na to?
Chodźmy tam, gdzie zima,
gdzie się kończy lato.
Zostawmy codzienność –
– niech sobie śpi w kącie.
Po co nam ona.
Wszystko sami wymyślimy.
Świat to za dużo
przecież dla nas dwojga.
Ty mi sama wystarczysz,
a ja starczę tobie.
Zbuduję nam chatkę
u podnóża góry.
Wytapetuję ją
naszą miłością.
Zamieszkamy w niej
aż do końca świata.
A i potem chyba
nas z niej nie wyrzucą…
2000
Brak komentarzy Dodaj komentarz