Wiersze
*** (Miłość przyszła…)
Miłość przyszła
po cichu – nagle
Stałem na przystanku
Uderzyła mnie w twarz
Mówiła:
– Patrz! To one!
– Kto?
– Oczy – w które będziesz się wpatrywał
– Usta – które będziesz całował
– Dłonie – które będziesz trzymał w swoich dłoniach…
– Idź…
Poszedłem –
do (oczu
ust
dłoni)
do dziewczyny
Poszedłem –
nigdy nie wróciłem…
1999
Brak komentarzy Dodaj komentarz