Wiersze
Strych
Na strychu
kurzą się wspomnienia…
Fotel bujany babci
to na nim siedziała
gdy robiła ci swetry na drutach
i gdy przyszedł jej czas
Adapter Bambino
i kilka zdartych płyt
to przy tej muzyce
twoi rodzice
tańczyli ze sobą po raz pierwszy
Wózek dziecinny
już bez kółek
to w nim chodziłeś
na swe pierwsze spacery
po parku
zanim jeszcze stanąłeś na nogi
Wysłużona maszyna
to na niej napisałeś
swój pierwszy wiersz miłosny
dla przyszłej żony
I stary zegar bez kukułki
który już nie chodzi
bo zapomniał jak się liczy
nawet do dwunastu…
1999
Brak komentarzy Dodaj komentarz